Z najnowszych wyliczeń inwestorów niemieckiej korporacji Daimler wynika, że koncern Mercedes jest o połowę tańszy od producenta samochodów BMW.
Kapitalizacja rynkowa koncernu BMW wynosi 45 miliardów euro. W przypadku Mercedesa cały koncern Daimler, a więc produkujący również np. samochody ciężarowe wart jest 42 miliardy euro, a po odjęciu segmentu, w którym nie działa BMW dla Mercedesa zostaje około 25 miliardów.
Tak znaczne różnice wynikają z perspektyw, które według inwestorów znacznie lepiej prezentują się w przypadku BMW. Na wartość rynkową Mercedesa nie wpływa korzystnie słaby rozwój producenta na rynku w Chinach. Dodatkowo BMW jest lepsze od Mercedesa w zakresie m.in. innowacji, a słabiej prezentuje się pod względem sprzedaży w popularnych segmentach jak auta sportowo-użytkowe. Samochody Mercedesa również niechętnie wybierane są poprzez młodych kierowców.
Mercedes już siedem lat temu stracił przywództwo w segmencie samochodów luksusowych. Obecny prezes Daimlera czyli Dieter Zetsche dokłada wszelkich starań, aby odzyskać utraconą pozycję, ale dystans zamiast się skracać ulega powiększeniu. Tendencję spadkową najlepiej podkreśla historia – jeszcze dwa lata temu kapitalizacja rynkowa koncernu Daimlera była o 15,5 miliarda wyższa niż BMW; w tym roku jest o 3 miliardy niższa. Tylko od 2006 roku akcje Daimlera spadły o 10%, podczas gdy BMW zanotowało wzrost o 89%.