Klasa E to jedna z ulubionych klas Mercedesa pośród kierowców. Obecnie niezwykle łakomym kąskiem na rynku wtórnym jest model W211 produkowany w latach 2002 – 2009.

Mercedesy to samochody, które dbają przede wszystkim o komfort kierowcy. Najlepiej świadczy o tym fakt, iż kilkunastoletnie modele niemieckiego koncernu standardowymi wersjami wyposażeniowymi często dorównują, a niekiedy nawet przewyższają współcześnie produkowane auta. Podobnie dzieje się w przypadku modelu W211, który przez co najmniej kilka kolejnych lat będzie na równi z wieloma młodszymi samochodami.

Wnętrze W211 jest rewelacyjne. Jasna skóra nadaje subtelny, delikatny wystrój wnętrzu. Najwyższej jakości materiały zastosowane przy wykończeniu wnętrz sprawiają, że siedząc za kierownicą W211 możemy stworzyć nową definicję pojęcia „luksus”. Nie da się zauważyć ogromu elektroniki, która jest dosłownie wszędzie. Mnóstwo rozmaitych przycisków może trochę zaniepokoić wielu kierowców – przecież w końcu musi się zacząć coś psuć.

Elektronika z pewnością nie jest mocną stroną modelu W211. Przez palce puścić można drobne usterki powiązane ze złymi wskazaniami na desce rozdzielczej czy na centralnym wyświetlaczu. Problem pojawia się jednak w przypadku poważniejszych awarii. Zdecydowanie najwięcej problemów sprawiają elektrohydrauliczne hamulce SBC. Według Mercedesa rozwiązanie to miało zapewnić najwyższą jakość układu hamulcowego. Stało się jednak inaczej. Z ciekawych rozwiązań, które zapewniały elektrohydrauliczne hamulce warto wyróżnić choćby hamowanie wstępne. Gdy kierowca zdejmował nogę z pedału przyspieszenia, elektryka automatycznie dostawiała klocki hamulcowe do tarcz przygotowując układ hamulcowy do zatrzymania pojazdu. W realny sposób skracało to czas reakcji kierowcy i z pewnością nieraz mogło zaniechać niebezpiecznych sytuacji na drodze. Mimo wszystko układ SBC posiadał więcej wad niż zalet. Główną wadą była nadmierna wrażliwość na nierówność tarcz hamulcowych. System wielokrotnie standardowe „bicie” odbierał jako nieszczelność układu, przełączał auto w tryb awaryjny co oznaczało nieplanowaną wizytę w serwisie. O wadliwości układu doskonale wiedzieli inżynierowie Mercedesa, przez co układ SBC zdecydowano się wycofać z produkcji w 2006 roku. Dodatkowo wśród głównych wad tego modelu można wyróżnić stosunkowo drogie koszty eksploatacyjne. Wynikają one głównie z drogich części zamiennych oraz niemałego poziomu spalania.

Wróćmy jednak do zalet, których Mercedes ma wiele. Niewątpliwym autem modelu W211 jest przestrzeń bagażowa, która w wersji sedan wynosi 520 litrów, a dla odmiany kombi 690 i aż 1950 litrów przy złożeniu tylnego rzędu siedzeń. Niemiecki koncern dodatkowo znany jest z bogatego wyboru wersji silnikowych. Podobnie jest w przypadku modelu W211. Auto zadebiutowało na rynku w roku 2002 z ośmioma wersjami silnikowymi. Wśród benzynowych jednostek wybierać można było spośród wersji 1.8 (163 KM), 2.6 (177 KM), 3.2 (224 KM), 5.0 (306 KM) i 5.4 (476 KM), natomiast wielbiciele silników Diesla mogli wybierać pomiędzy wersjami 2.1 CDI (122 i 150 KM), 2.7 CDI (177 KM) oraz 3.2 CDI (204 KM). W kolejnych latach sukcesywnie wprowadzano kolejne wersje co sprawiło, że pod koniec produkcji Mercedes E W211 dostępny był w przeszło 20. odmianach silnikowych.

Największym zainteresowaniem na rynku wtórnym cieszą się modele produkowane po 2006 roku, które są wyposażone w tradycyjne hydrauliczne hamulce. Dodatkowo na wartości najmniej tracą auta zasilane benzyną. Wysokoprężne jednostki napędowe od Mercedesa w tym konkretnym modelu charakteryzują się wysoką podatnością na złej jakości olej napędowy. Ogromnym atutem modelu W211 jest automatyczna skrzynia biegów, która spisuje się rewelacyjnie wraz z postępem eksploatacji. Kolejnym plusem jest łańcuch rozrządu, do którego przyzwyczaili nas konstruktorzy Mercedesa. Rozwiązanie to zapewnia bezkolizyjną pracę rozrządu przez cały okres eksploatacji.

Podsumowanie

W zależności od roku produkcji, wersji nadwozia, wersji wyposażeniowej oraz silnikowej za Mercedesa W211 trzeba zapłacić od 40. do przeszło 100 tys. złotych. Czy samochód jest wart tych pieniędzy? Miłośnicy marki z pewnością stwierdzą, że tak. Niewątpliwym atutem Mercedesa jest standardowa wersja wyposażeniowa, która przewyższa niejeden współcześnie produkowany samochód. Przytłaczać może nadmiar elektryki, która pozostawia wiele do życzenia. Mimo wszystko jest to jedna z najlepszych propozycji w swoim segmencie. Wszystkie osoby, które stać na Mercedesa muszą go wziąć pod uwagę przy zakupie samochodu.