Sezon transferowy w Formule 1 oficjalnie czas zacząć. Jako pierwszy działania zaczął team Mercedes GP. W miejsce Michaela Schumachera, który ogłosił zakończenie kariery wskoczy Anglik – Lewis Hamilton.

Lewis Hamilton po pięciu latach jazdy w teamie McLaren-Mercedes przyznał, że najwyższy czas na zmiany. Wszystko wskazywało na to, że Brytyjczyk dobrze czuje się w teamie, z którym był związany od początku swojej kariery zawodowej. Mimo wszystko w trakcie sezonu zaczęły pojawiać się coraz głośniejsze plotki o odejściu Hamiltona. Jednym z głównych powodów złego samopoczucia byłego mistrza świata miał być konflikt z szefostwem a inni twierdzili, że McLaren-Mercedes nie jest w stanie zaoferować satysfakcjonującego Brytyjczyka kontraktu. Jedno jest pewnie – Hamiltona w przyszłym roku nie zobaczymy w barwach drużyny McLaren-Mercedes.

Lewis Hamilton jest mistrzem świata z 2008 roku. Ostatnio w barwach zespołu McLaren-Mercedes nie szło mu jednak po jego myśli. W sezonie 2011 zajął piąte miejsce w klasyfikacji generalnej, a w obecnym sezonie plasuje się na czwartej pozycji tracąc do liderującego Fernando Alonso aż 52 punkty. W barwach Mercedes GP zastąpi niezwykle utytułowanego Niemca – Michaela Schumachera. Siedmiokrotny mistrz świata ogłosił dzisiaj zakończenie kariery. Dla Schumachera jest to już drugi raz, gdy postanawia przejść na emeryturę – pierwszym razem decyzję tę ogłosił w 2006 roku. Po czterech latach przerwy zadecydował się na powrót do F1, jednak nie była to najrozsądniejsza decyzja. W dwóch sezonach jazdy zajął kolejno 9. oraz 8. miejsce, a w tym roku plasuje się na 12. pozycji.